Narodowe Święto Niepodległości

W milczeniu stoją przez dłuższą chwilę, potem jeden z mężczyzn pochyla się pod tablicą upamiętniającą Marszałka Józefa Piłsudskiego i kładzie pod nią trzymane kwiaty. Poprawia szarfę, na której widnieje napis: „Twórcom Niepodległości Polski w hołdzie – Starosta, Zarząd i Rada Powiatu Bielskiego”. Tak, to starosta Sławomir Jerzy Snarski, wicestarosta Piotr Bożko oraz przewodniczący rady powiatu Andrzej Leszczyński oddają cześć wielkiemu Polakowi, jednemu z ojców naszej niepodległości.

Ruszają następnie do centrum miasta, gdzie zatrzymują się w pobliżu pomnika Niepodległości Polski. Tu następuje ceremonia – chwila milczenia i skupienia, potem starosta ustawia wieniec, poprawia szarfę z napisem. Trzej przedstawiciele władz powiatu pochylają głowy, oddając honory tym wszystkim, którzy uczynili Polskę Niepodległą. Ceremonię kończy podziwianie muralu, upamiętniającego wyzwolenie Bielska w lutym 1919 r., wykonanego z inicjatywy Fundacji Ochrony Dziedzictwa Ziemi Bielskiej.

Tak obecnie przedstawiał się udział władz powiatu w tegorocznych obchodach Narodowego Święta Niepodległości – skromnych i przeprowadzonych w warunkach izolacji i dystansu społecznego. Nie odbyły się tradycyjne pochody pełne biało-czerwonych flag, zabrakło dźwięków orkiestry dętej, składania kwiatów pod pomnikiem Niepodległości Polski oraz pomarańczowych chust i berecików zuchów bielskiego Hufca Związku Harcerstwa Polskiego. Święto przytłumione zostało przez widmo pandemii koronawirusa.

Mimo tego nie zapomniano o godnym – na miarę tego czasu – uczczeniu 102. rocznicy odzyskania Niepodległości. Nie tylko starostowie i przewodniczący rady złożyli wieńce i wiązanki w miejscach pamięci narodowej – pamiętali o tym przedstawiciele samorządów gminnych, służby mundurowe, harcerze bielskiego Hufca ZHP, przedsiębiorcy i delegacje instytucji. Bielski Dom Kultury transmitował za pośrednictwem mediów internetowych koncert zespołu Fart.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości nie mogły się też obyć bez modlitw w intencji Ojczyzny i dziękczynienia za odzyskaną przed 102 laty wolność. Bielszczanie modlili się w bielskich świątyniach – cerkwi św. Archanioła Michała oraz w kościele pw. Matki Bożej z Góry Karmel.

– Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich – mówił podczas wygłoszonej homilii ks. kanonik Zbigniew Domirski, proboszcz bielskiej parafii Matki Bożej z Góry Karmel, wspominając bohaterów walki o Niepodległość. – Za zaangażowanie się w ruch niepodległościowy, w narodowe zrywy powstańcze, tak wielu zapłaciło więzieniem, zsyłką, a nawet śmiercią – w tym tak wielu kapłanów i zakonników. Wymownym symbolem heroicznego patriotyzmu naszego Narodu jest Grób Nieznanego Żołnierza. To tam możemy zatrzymać się przed kaplicami, które upamiętniają żołnierski czyn Legionów Polskich, uczestników Powstania Wielkopolskiego, powstań śląskich, walki o wschodnie granice Rzeczypospolitej. Wszyscy ci żołnierze, choć wyszkoleni w trzech zaborczych armiach, stanęli w jednym szeregu, aby walczyć o Polskę wolną i niepodległą. Razem przelewali krew, a nawet złożyli swoje życie na ołtarzu wolności umiłowanej Ojczyzny.

Mieszkańcom powiatu bielskiego oraz gmin wiejskich i miejskich należą się podziękowania i wyrazy uznania za godne uczczenie Narodowego Święta Niepodległości. Mimo zagrożenia, jakie niesie groźna pandemia, nie zapomniano o tych, którzy 102 lata temu wywalczyli naszą wolność, dając dowód naszego patriotyzmu, przywiązania do tradycji i miłości Ojczyzny.

_pd