Koncert finałowy projektu „Folklor ziemi podlaskiej w tańcu, muzyce i śpiewie”
Dwudziestego szóstego września w auli Zespołu Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej w Bielsku Podlaskim odbył się finałowy koncert projektu pt. „Folklor ziemi podlaskiej w tańcu, muzyce i śpiewie”. Wystąpił w nim Zespół Pieśni i Tańca Podlaskie Kukułki, który od 1972 roku działa jako forma zajęć pozalekcyjnych w ZS nr 4.
To ważne wydarzenie połączyło zespoły ludowe z naszego regionu: Podlaskie Kukułki, Żemerwa oraz Klekociaki, które dały popis swych umiejętności, czemu z entuzjazmem przyglądali się znakomici goście. Wśród nich był minister edukacji Dariusz Piontkowski z małżonką. W pierwszych rzędach zasiedli także wicemarszałek województwa podlaskiego Stanisław Derehajło, naczelnik Wydziału Oświaty i Kultury w Starostwie Powiatowym w Bielsku Podlaskim Anatol Grzegorz Tymiński, starszy wizytator Kuratorium Oświaty w Białymstoku Eugeniusz Mróczyński, zastępca burmistrza Bielska Podlaskiego Bożena Zwolińska, wójt gminy Bielsk Podlaski Raisa Rajecka i wielu innych, którzy z uśmiechem na ustach bili gorące brawa artystom.
Słów kilka na wstępie powiedział dyrektor szkoły Bolesław Hryniewicki. Zwrócił on uwagę, że prowadzenie szkolnego zespołu folklorystycznego, choć nie jest zadaniem łatwym, to jest potrzebne. W dzisiejszych czasach kultury masowej, zainteresowanie młodzieży kulturą ludową wymaga dużych umiejętności i zaangażowania całej kadry pedagogicznej. Taki zespół, jak Podlaskie Kukułki służy nie tylko rozwijaniu zainteresowań artystycznych młodzieży, ale również pomaga nabywać umiejętności społeczne, kształtuje pożądane postawy uczniów, tworzy hierarchię wartości.
W trakcie koncertu mogliśmy zobaczyć feerię barw ludowych strojów, bogactwo tańca, muzyki i śpiewu, a wszystko wśród pięknej scenerii wiejskiej chaty, którą przygotowali pasjonaci.
Piękna gala ludowych zespołów trwała blisko dwie godziny. Podczas sceny finałowej artyści i młodzież szkolna podziękowali swej publiczności za czas wspólnie spędzony, za miłe słowa, współpracę i wsparcie, za gorące brawa, które są największą nagrodą na każdym koncercie, zwłaszcza takim, w który wkłada się całe serce i wręczyli pamiątkowe dyplomy oraz monografię szkoły.
Po wspólnym zdjęciu wszystkich uczestników koncertu wybrzmiały nuty znanej ludowej pieśni. Wspaniała atmosfera finałowego koncertu udzieliła się również ministrowi Piontkowskiemu, który porwał do tańca swoją żonę. Obserwując umiejętności pana ministra na parkiecie możemy być pewni, że św. Augustyn i aniołowie w niebie są przeszczęśliwi.
jr
